Lato, lato...

Lato w pełni i pogoda słoneczna, wręcz upalna, sprzyja bieganiu po zielonej trawce. trochę upały dają w kość, ale co tam, bieganie całymi dniami po polku to jest Sarci żywioł.
Raz to nawet pociągiem jechała...
a na ostatnim zdjęciu widać jej zabawy z jabłkiem, które traktowała jak piłeczkę...