Jest ze mną od 28 października 2011 r.
Wprowadziła dużo radości do mojego życia.
Spójrzcie w jej oczka...
Mordka
wtorek, 25 października 2016
Kolejna jesień z Sarcią
Już 5 lat jak Sari jest z nami.
Jesienna pogoda nie zawsze sprzyja swobodnemu bieganiu - zostają czasem tylko krótkie spacery.
A po spacerach większość czasu Sari odpoczywa.
Albo w swoim legowisku, albo gdziekolwiek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz